Ukraina wypowiada wojnę kasynom online, bo żołnierze wydają w nich za dużo pieniędzy
W obliczu braków kadrowych żołnierskie pensje w Ukrainie zostały zwiększone. Względnie wysokie wynagrodzenie żołnierzy nie wszystkim się jednak podoba.Reklama
Eurowizja 2024: Muzyka, miłość, międzynarodowa „solidarność” i apoteoza ludobójstwa
Dla organizującej Eurowizję EBU sama chęć mordowania Palestynek nie jest problemem, póki nadawca jest niezależny – choćby pozornie – od rządu.Podcast
Gruzińskie Marzenie zmienia się w rosyjski koszmar
Blok wschodni
Paulina Siegień i Wojciech SiegieńAgnieszką Filipiak
Klucz i wytrych do Kaczyńskiego [recenzja]
Krasowski porównuje Polskę do pociągu, który po 1989 roku zmierza w ogólnie dobrą stronę. Do tego pociągu przyczepiła się jednak anachroniczna inteligencka salonka. Niestety, ale autor sam tkwi w tej salonce.Teraz czytacie
Wku*wione, ale nie przemocowe [rozmowa]
Świat, w którym kobiety mają być gniewne, a mężczyźni potulni – to brzmi jak matriarchat. Ale nie – jak feminizm.AntyPiS trzyma rząd na smyczy
Prawa kobiet są ważnym politycznym argumentem w walce z antyeuropejską, prorosyjską prawicą. To symbol oświeconej Europy. Feminizm, nie faszyzm.Wiem, co budzi frustrację Polaków. To synkowie tatusia wzywający na wojenkę
Gdy Kosiniak-Kamysz, Mata, córka króla keczupu albo wnuk barona jogurtów mówią, że czas oddać krew za ojczyznę, przypomnijcie sobie Tuwima i rżnijcie karabinem w bruk ulicy. Wasza jest krew, a ich jest nafta.Jest taka wieś. Nazywa się „Kiedyś”
Kinga Dunin czyta „Tajnych dyrygentów chmur” Wioletty Grzegorzewskiej, „Dwie i pół duszy. Folk noir” Justyny Hankus i „Białe noce” Urszuli Honek.Taka dobra literatura, a taki banalny wniosek?
Kinga Dunin czyta „Małą czarną i perły” Helen Weinzweig i „Ostatnie zapiski Thomasa F. dla ogółu” Kjella Askildsena.Trucizna z uśmiechniętym logo Amazona: „Fallout”, ale to serial
Serial wiernie odtwarza uniwersum gry. Pewne zagadnienia obyczajowe zostały zaktualizowane do współczesności, co cieszy, bo bardzo lubię kulturę woke i jej kibicuję.Piętnastogodzinny tydzień pracy? Czemu nie?!
Donald Tusk zapowiada pilotaż czterodniowego tygodnia pracy. Partia Razem projekt skrócenia tygodnia pracy do 35 godzin ma już od dawna. Ale są nawet dalej idące pomysły. Przypominamy rozdział z książki Rutgera Bregmana „Utopia dla realistów”.Era flippera i „pójścia na swoje”? Pora skończyć z mieszkaniowym frajerstwem
Jesteśmy przyzwyczajone do tak złych warunków mieszkaniowych, a ich akceptacja jest tak powszechna, że nawet nam nie przychodzi do głowy, żeby się przeciwko temu zbuntować. To może być socjologicznie zrozumiałe, ale jest przede wszystkim politycznie frajerskie.Esej